Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy
REKLAMA
Antychemiczna interwencja ::wojna:: 10.09.2063 by Red_81
Jak się okazuje produkcja broni chemicznej jest znacznie łatwiejsza niż się nam wydawało
Od kilku dni cały świat czeka na wybuch kolejnej wojny. Choć słowo „wojna” to być może za wiele – przedstawiciele Ministerstwa Wojny wolą mówić raczej o operacji wojskowej o ograniczonym zasięgu. Ale po kolei.
W ostatnich tygodniach Obywatele Wielkiej Rzeczypospolitej mieli wiele tematów do ekscytacji. Wybory przywódcy Ultranaczelnikistów, czy zbieranie podpisów w sprawie odwołania sołtysa Gnojewic Niżnych rozpalały umysły wielu naszych rodaków i były tematami niekończących się dyskusji. Nic więc dziwnego, że niewielu z nich interesowało się tym, co o jakiegoś czasu działo się w Arabskiej Republice Egiptu (jeden z bękarcich pomiotów Traktatu z Bangkoku – przyp. autora). A działa się wojna. Wojna domowa.
- Właściwie to nie wiemy, o co chodzi w tej wojnie – z rozbrajającą szczerością wyjaśnia jeden z funkcjonariuszy wyższego szczebla Ministerstwa Informacji. – I nie to, żeby nas to jakoś szczególnie obchodziło. Zdecydowali się opuścić naszą wielką, szczęśliwą rodzinę narodów Wielkiej Rzeczypospolitej, to mają za swoje. Ale przez tę całą wojnę, słitfocie spod piramid gówniano naszym Obywatelom wychodziły. A na to pozwolić nie mogliśmy.
Broniąc więc słusznych i istotnych interesów Obywateli WRP, w roli negocjatora do Egiptu udał się sam Naczelnik. To co zdarzyło się później, jest już owiane legendą.
- To było na spotkaniu z przedstawicielami zwaśnionych stron – relacjonuje członek Gwardii Naczelnikowskiej – Ludzie nagle zaczęli się dusić. Zareagowaliśmy natychmiast.
Dzięki sprawnej akcji ochroniarzy, Pierwsza Osoba w Państwie została bezpiecznie wyprowadzona z budynku, jednak inni nie mieli tyle szczęścia. Nieoficjalnie mówi się o setkach ofiar. Międzynarodowi niezależni eksperci nadal badają sprawę, jednak polskie Ministerstwo Informacji już ogłosiło ponad wszelką wątpliwość – był to oczywisty przypadek użycia broni chemicznej.
- Mamy niezbite dowody – mówi polski ekspert – Tak śmiercionośną mieszanka mogła powstać jedynie w następstwie przemian gastrycznych spowodowanych zagryzieniem daktyli kiszoną kapustą. Z naszych materiałów wynika, że tylko jedna osoba konsumowała taką mieszankę.
Wszystkie dowody zdają się prowadzić do, cierpiącego na problemy żołądkowe i nazywanego przez to „Grzmiącym” Ahmedem, przywódcy Arabskiej Republiki Egiptu. Nic więc dziwnego, że od kilku dni dały się zauważyć wzmożone ruchy Polskiej Marynarki Wojennej na Morzu Śródpolskim. Prawdziwe zamieszanie wywołała jednak informacja, o zniknięciu z zasięgu wzroku stacjonującego w swoim macierzystym porcie w Ołomuńcu, w powiecie czeskim, najnowocześniejszego polskiego lotniskowca ORP „Krecik”.
- Będzie gnój – skwitował krótko Pan Hieronim, redaktor naczelny miesięcznik „Zrobimy Wam z Dupy Jesień Średniowiecza”, poświęconego polskim siłom zbrojnym. – Krecik to połączenie klasycznego lotniskowca o napędzie turbojądrowym i okrętu podwodnego klasy Behemot. Potrafi bezszelestnie zakraść się na środek pustyni i wynurzając się w ułamku sekundy zapełnić niebo samolotami. Mózg przeciwnika nie zdąży nawet przekazać jego pęcherzowi, że czas się zeszczać w gacie ze strachu, a już jest po wszystkim.
Niektórzy eksperci uważają jednak, że zniknięcie „Krecika” to jedynie zasłona dymna, a cała operacja będzie miała charakter dużo bardziej precyzyjny i odbędzie się przy pomocy zwykłych okrętów podwodnych, które przedostaną się z Nilu rurami kanalizacyjnymi do Pałacu Prezydenckiego i dokonają skutecznego... ehm... wyeliminowania egipskiego potencjału chemicznego.
Niezależnie od rodzaju przeprowadzonej operacji i użytych podczas niej środków, jedno jest pewne – użycie tak śmiercionośnej i barbarzyńskiej broni nie może pozostać bez odpowiedzi Najjaśniejszej Wielkiej Rzeczypospolitej.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9.4 | oddanych głosów:30)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.