Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy
REKLAMA
Kłopotliwy parytet ::polityka:: 30.07.2059 by BUCH
Kongres USA zapomniał o trzeciej płci.
W Kongresie USA trwa dyskusja o równym podziale władzy ustawodawczej między mężczyzn, a kobiety. O ile w Izbie Wyższej (Senacie) podział na 50 Senatorów i 50 Senatorek nie sprawia kłopotu, to już w Izbie Reprezentantów (Izba Niższa), liczącej 435 osób wystąpił problem. Po długich obliczeniach wyszło 217 i pół Reprezentantów kontra 217 i pół Reprezentatorek (217.5).
Sposób rozwiązania problemu znalazł Senator Jeremi Kazynsky. Ponieważ zostało miejsce dla połowy kobiety i połowy mężczyzny zaproponował, aby dzięki 2.0987.098 poprawce do konstytucji zagwarantować jedno miejsce transwestycie. Poprawkę z prawdziwą ulgą wprowadzono w trybie pilnym.
Niestety. Natychmiast spowodowało to falę protestów. Stowarzyszenie Transwestytów w Liście Otwartym wyraziło dezaprobatę z powodu dyskryminacji płciowej, oraz zażądało 1/3 miejsc w Izbie reprezentantów i 1/3 w Senacie. Jak Parytet, to parytet! Należą się miejsca dla trzeciej płci - Twierdzi Prezes-Prezeska Stowarzyszenia Jan Maria Hybryda.
O ile ta propozycja rozwiązała problem Izby Mniejszej to skomplikowała podział na 3 części w Senacie liczącym 100 osób. Powołano Specjalną Komisję Śledczą Parytetową złożoną z Naukowca, Naukowczyni, Kapitana, Kapitanki, Filozofa, Filozofijki, Ślusarza narzędziowego i Ślusarki narzędziowej w celu zbadania KTO i CO może odpowiadać liczbie 33,33333333333333333333333333333333... - czyli wynikowi dzielenia 100 przez 3.
Komisja Śledcza już na początku nieśmiało zasugerowała, aby na Reprezentantów i Senatorów wybierać jedynie Transwestytów i po kłopocie, lecz po oprotestowaniu przez jednopłciowców natychmiast się wycofała i wróciła do dalszej pracy.
O swoje prawa w ramach parytetu upomniały się też inne orientacje seksualne. W protestach uczestniczyła Partia Fajowych Lesbijek, a wzburzeni Członkowie Hufca Harcerskiego GEJ, odśpiewali przed Białym domem swój hymn bojowy: "Pingwinki dwa trala la, wysiadują jaja".
Na pytanie czy i u nas, w Polsce są plany wprowadzenia parytetu, Wysoki Urzędnik Ministerstwa Słusznych Kroków odpowiedział:
- Na szczęście, w Wielkiej Rzeczpospolitej liczy się wiedza, umiejętności, pracowitość i chęci. Na wysokie stanowiska dostają się najlepsi. Nie ważne jakiej orientacji, płci, wyznania, koloru skóry itp. Wizja parytetu jak ulał pasuje do wielkiego nieudanego eksperymentu jakim był komunizm "wszystkim po równo", bez względu czy coś robił czy nie. Jedyne z czym w Polsce mamy kłopot to zniewieścianie nazw stanowisk zawodowych i nie tylko. Na przykład Sekretarz Redakcji na Sekretarka Redakcji, lub Mąż Stanu na Żona Stanu. Niby to samo, a jednak nie.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9.4 | oddanych głosów:79)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.